Coraz więcej osób w Polsce zmaga się z alergią – i to nie tylko wiosną, gdy wszystko kwitnie. Objawy mogą dawać się we znaki o każdej porze roku. Warto więc wiedzieć, czym różni się alergia sezonowa od całorocznej i jak rozpoznać pierwsze symptomy.
Jeśli co roku w podobnym czasie masz katar, swędzą Cię oczy, a kichasz częściej niż zwykle – to może być alergia sezonowa. Najczęściej winne są pyłki roślin: traw, drzew czy chwastów. Objawy alergii nasilają się w okresach pylenia, czyli wiosną i latem. Typowe symptomy to:
wodnisty katar,
napady kichania,
łzawienie i pieczenie oczu,
uczucie zmęczenia i senności.
Brzmi znajomo? To klasyczny przykład alergii sezonowej, zwanej też pyłkowicą.
Inaczej wygląda sytuacja przy alergii całorocznej. Tu nie ma sezonowości – dolegliwości mogą dokuczać codziennie. Najczęściej winowajcami są roztocza kurzu domowego, sierść zwierząt, pleśń czy niektóre pokarmy. Objawy alergii całorocznej to:
przewlekły katar i zatkany nos,
uporczywy kaszel,
swędzenie skóry, wysypki,
problemy ze snem i koncentracją.
Taki stan mocno obniża komfort życia – i to nie tylko wiosną, ale przez cały rok.
Rozpoznanie rodzaju alergii wymaga wizyty u lekarza i wykonania testów alergicznych. To podstawa, by dobrać skuteczne leczenie. Najczęściej stosuje się:
leki przeciwhistaminowe,
krople i aerozole do nosa,
immunoterapię (odczulanie), jeśli objawy są bardzo nasilone.
Warto też działać profilaktycznie: unikać kontaktu z alergenami, często wietrzyć mieszkanie, odkurzać i stosować oczyszczacze powietrza.